…… i widzimy się za pół roku !

W życiu każdej osoby onkologicznej przychodzi taki moment, że przez kilka dni, raz na jakiś czas wszystko kręci wokół rentgenów, mammografii, USG, markerów, tomografów, morfologii i różnych innych mniej lub bardziej skomplikowanych badań. A podsumowaniem tego wszystkiego jest wizyta kontrolna u lekarza prowadzącego. Czekamy na nią trochę z duszą na ramieniu, Czytaj dalej

Co to jest psychoonkologia i komu jest potrzebna?

Jakiś czas temu rozmawiałam z moją bardzo dobrą znajomą, która zadzwoniła do mnie z przerażeniem, bo wychowawca w szkole jej dziecka zasugerował spotkanie z psychologiem.  Zadzwoniła do mnie z pytaniem co ona ma zrobić? Iść? Nie iść? A może iść tylko po co? Czytaj dalej

Rok życia z pasożytem – badania, chemia i operacja.

Mam koleżankę, która twierdzi że jestem zadaniowcem – cokolwiek to znaczy. Ona rozumie to tak, że mam do zrealizowania cel i po prostu to robię. A potem następny i następny. I pewnie coś w tym jest bo przez cały poprzedni roku dokładnie tak funkcjonowałam. Od badania do badania, od chemii do chemii, potem operacja, kolejne wizyty u lekarzy, naświetlania, kolejne badania…… Po prostu odhaczałam kolejne wykonane zadania i koncentrowałam się na następnych. Czytaj dalej

Mój pasożyt – czyli jak to się zaczęło.

Chyba każda osoba, która usłyszy od lekarza sławetne zdania „Ma pani/pan raka” – zadaje to samo pytanie: „Czy jest złośliwy?” Odpowiedź lekarza która wtedy pada: „Każdy rak jest złośliwy”. Nie złośliwy może być tylko guz. Bo rak i guz to wcale nie to samo. Teraz już to wiem, kiedyś nie wiedziałam. Czytaj dalej