O ukrytych talentach i innych pasjach, czyli co dobrego może z nas wyciągnąć pasożyt.

Długo myślałam nad tytułem tego tekstu, bo żaden mi nie odpowiadał, a jak już wymyśliłam tytuł, to teraz nie wiem od czego zacząć. Bo to taki temat pewnie trochę lajtowy i może nie za bardzo warty pisania o nim, ale dla ludzi z rakiem czy „po” raku nabiera trochę innej wartości. Może zacznę od tego że w każdym z nas drzemią jakieś ukryte talenty, tylko zwykle nie mamy czasu aby je w sobie odkryć. Czytaj dalej